Współczesne miasta stoją przed wieloma wyzwaniami urbanistycznymi i transportowymi. Wzrost liczby ludności, kongestia (zbyt duża liczba pojazdów), a co za tym idzie korki na głównych arteriach miasta, zanieczyszczenia powietrza oraz rosnące oczekiwania mieszkańców dotyczące mobilności. Wszystkie te kwestie wymagają przemyślanych rozwiązań. Jak powinny wyglądać zrównoważone miasta przyszłości i jaką rolę w niezbędnych zmianach mogą odegrać nowoczesne środki transportu?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu miasta były rozwijane z myślą o zupełnie innych potrzebach mieszkańców. Samochodów prywatnych było niewiele, przeważał transport zbiorowy, a na krótkich dystansach ludzie przemieszczali się zazwyczaj pieszo. Aktualnie większość ośrodków miejskich wymaga gruntownego przeprojektowania, aby lepiej odpowiadać na zmieniające się oczekiwania mieszkańców. Różnice w sposobach podróżowania, częstotliwości i rodzajach środków transportu wskazują, że tradycyjne podejście do urbanistyki jest nieefektywne.
Kierunki zmian
Ponad 70% obywateli UE mieszka na obszarach miejskich, które generują 23% wszystkich emisji gazów cieplarnianych w transporcie1. Zanieczyszczenie powietrza to jedno z największych wyzwań, z jakimi mierzą się społeczeństwa na całym świecie. W odpowiedzi na nie Komisja Europejska zaproponowała Dyrektywę Fit for 55, która ma na celu zredukowanie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 roku w porównaniu do poziomów z 1990 roku. Ponadto dokument zakłada także inwestycje w infrastrukturę transportową, która jest przyjazna dla środowiska: elektryfikację środków transportu, zwiększenie dostępności komunikacji miejskiej oraz zachęcanie do korzystania z alternatywnych form mobilności, takich jak mikromobilność.
– Postęp technologiczny oraz innowacyjne podejście w zakresie zrównoważonej mobilności miejskiej mają kluczowe znaczenie dla efektywnego wykorzystania zasobów, takich jak energia, paliwa, woda i przestrzeń miejska, a także dla poprawy zdrowia publicznego i podniesienia efektywności gospodarczej. Również dzięki regulacjom unijnym, miasta mają szansę na zrewolucjonizowanie swojego podejścia do transportu, dostosowując infrastrukturę do potrzeb mieszkańców i podnosząc jakość życia w aglomeracjach – tłumaczy Maciej Płatek, Prezes Zarządu firmy Electroride.
Autorzy raportu2 opracowanego przez Politechnikę Mediolańską, który bada przyszłość zrównoważonej mobilności miejskiej, z perspektywą do roku 2035, oceniają, że nowe technologie oraz zmieniające się nawyki wymuszą transformację w kierunku bardziej zrównoważonych modeli transportu. Jednym z kluczowych, poza inteligentnymi i multimodalnymi systemami komunikacji miejskiej i ograniczeniu korzystania z prywatnych pojazdów na rzecz transportu jako usługi (Mobility as a Service), jest rozwój infrastruktury dla pojazdów elektrycznych. Miasta będą musiały zainwestować w rozwój dedykowanych dróg i stref dla mikromobilności, które zapewnią bezpieczeństwo użytkowników oraz usprawnią poruszanie się po mieście.
Mikromobilność jako odpowiedź na miejskie wyzwania
Małe pojazdy elektryczne trzy- i czterokołowe oferują alternatywę dla tradycyjnych samochodów osobowych, które często przyczyniają się do korków i zanieczyszczeń powietrza. Według raportu McKinsey & Company integracja mikromobilności w infrastrukturę miejską może znacząco zmniejszyć liczbę pojazdów na drogach oraz emisję gazów cieplarnianych. Tego rodzaju rozwiązania mogą być wykorzystywane do przemieszczania się na krótkich dystansach, co czyni je idealnym środkiem transportu w gęsto zaludnionych obszarach miejskich. Analiza3 McKinsey pokazuje, że globalny rynek mikromobilności w 2023 r. był wart około 180 miliardów dolarów, a wartość ta może wzrosnąć ponad dwukrotnie do 2030 r. i osiągnąć około 440 miliardów dolarów.
– Mikromobilność, obejmująca małe pojazdy elektryczne oraz mikrocary, ma potencjał, aby stać się jednym z głównych elementów transformacji miejskiego transportu. Jak pokazują raporty McKinsey i BCG, mikromobilność może zaspokoić znaczną część potrzeb transportowych w miastach, co znacząco zredukowałoby liczbę samochodów osobowych na drogach. Już teraz 32% użytkowników korzysta z jakiejś formy mikromobilności zamiast samochodu prywatnego. Dzięki tym zmianom możliwe będzie zmniejszenie emisji CO2 i poprawa jakości powietrza. W miastach, gdzie mieszkańcy pokonują krótkie dystanse, mikromobilność staje się praktycznym i ekologicznym rozwiązaniem – wyjaśnia Maciej Płatek, Prezes Zarządu firmy Electroride.
Mikromobilność, w szczególności poprzez wykorzystanie małych pojazdów trzy- i czterokołowych oraz microcarów, ma potencjał, aby stać się kluczowym elementem zrównoważonych miast przyszłości. Wdrożenie odpowiednich zmian urbanistycznych, takich jak rozwój infrastruktury, integracja z transportem publicznym oraz polityka europejska, są niezbędne, aby maksymalnie wykorzystać zalety mikromobilności. W obliczu rosnących wyzwań związanych z urbanizacją, inwestycje w te innowacyjne rozwiązania mogą przynieść znaczące korzyści dla mieszkańców miast.
Electroride jest polską, rodzinną firmą założoną w 2017 roku, specjalizującą się w produkcji lekkich pojazdów elektrycznych, takich jak skutery czy minicary. Jest niekwestionowanym liderem tego sektora w Polsce, a swoje produkty sprzedaje na terenie całej Unii Europejskiej. Wszystkie modele są zaprojektowane z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników, przeznaczone dla szerokiej grupy kierowców. Marka Electroride wyróżnia się przyjazną obsługą klienta na każdym etapie zakupowym, oferując pełne wsparcie, gwarancję oraz możliwość serwisowania pojazdów door-to-door.
1 https://transport.ec.europa.eu/transport-themes/urban-transport/sustainable-urban-mobility_en
2 https://www.foresight.polimi.it/mobility/download/Mobility_ExtendedReport_EN.pdf
3 https://www.mckinsey.com/industries/automotive-and-assembly/our-insights/the-future-of-mobility-mobility-evolves
Źródło: Electroride