Ubezpieczenie mieszkania ma dawać poczucie bezpieczeństwa, jednak w praktyce często zdarza się, że mimo posiadania polisy, nie możemy liczyć na pełną ochronę. Dlaczego tak się dzieje? Powodem są błędy popełniane podczas wyboru i zawierania umowy, które mogą prowadzić do problemów w momencie likwidacji szkody. Jakie to błędy i jak ich uniknąć, aby cieszyć się spokojem? Odpowiedzi znajdziesz w poniższym poradniku.
Niedoubezpieczenie mieszkania – oszczędności, które mogą kosztować
Częstym błędem przy ubezpieczaniu mieszkania jest tzw. niedoubezpieczenie, czyli sytuacja, w której suma ubezpieczenia jest niższa niż wartość mieszkania i jego wyposażenia. Wartość swojego mienia podajemy samodzielnie, a pokusa, by ją zaniżyć, jest duża – niższa kwota to niższa składka. Jednak, jak przestrzega Anna Grzegorzewicz, Product Manager Balcia Insurance SE:
To oszczędność pozorna. W przypadku szkody całkowitej odszkodowanie może nie wystarczyć na pokrycie strat. Lepiej rzetelnie oszacować wartość nieruchomości i jej wyposażenia.
Anna Grzegorzewicz, Product Manager Balcia Insurance SE
Zabezpieczenia antywłamaniowe – nie koloryzuj rzeczywistości
Wielu właścicieli mieszkań deklaruje więcej zabezpieczeń antywłamaniowych, niż faktycznie posiada. Działamy w przekonaniu, że obniżymy tym składkę. Jednak w przypadku włamania, jeśli systemy alarmowe nie działają lub nie są włączone, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Podawanie nieprawdziwych informacji o zabezpieczeniach to ryzyko, którego nie warto podejmować
Ochrona podstawowa – rozważ dodatkowe rozszerzenia
Podstawowy zakres ubezpieczenia obejmuje najczęściej ochronę murów i podstawowe zdarzenia losowe. Tymczasem wiele szkód, jak te wynikające z zalania mieszkania przez sąsiada, nie mieści się w standardowej polisie.
Warto pomyśleć o wybraniu zakresu od wszystkich ryzyk, tzw. „all risk”, oraz dodatkowych rozszerzeniach, takich jak OC w życiu prywatnym, które zabezpiecza właściciela nieruchomości przed roszczeniami finansowymi w przypadku wyrządzenia szkody osobom trzecim. Zakres obejmuje zarówno szkody osobowe, jak i rzeczowe – np. odpowiedzialność za zalanie mieszkania sąsiadów przez uszkodzony bojler. Polecam też rozważyć rozszerzenie ochrony o dodatkowe zakresy, takie jak ubezpieczenie Assistance domowego, czyli pomoc domową w nagłych przypadkach, Pakiet Ochronny Wynajmującego, który zabezpieczy nas na wypadek szkód wyrządzonych przez najemców naszego domu lub mieszkania, czy nawet specjalne ubezpieczenie dla zwierząt domowych.
Anna Grzegorzewicz, Product Manager Balcia Insurance SE
Brak przeglądów technicznych – brak odszkodowania
Utrzymanie budynku w dobrym stanie technicznym jest nie tylko wymogiem prawnym, ale i warunkiem uzyskania odszkodowania. Ubezpieczyciel ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli przeglądy techniczne – np. przewodów kominowych – nie były przeprowadzane regularnie i udokumentowane.
Czytaj Ogólne Warunki Ubezpieczenia (OWU)
Podpisanie umowy ubezpieczenia wiąże się z akceptacją zapisów OWU, czyli Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Niestety, jak pokazują badania, większość Polaków nie czyta tych dokumentów, co może prowadzić do przykrych niespodzianek.
W OWU zawarte są kluczowe informacje o zakresie ochrony oraz wyłączeniach i ograniczeniach odpowiedzialności. Ich nieznajomość może sprawić, że w razie potrzeby nie uzyskamy części lub całości odszkodowania, na które liczyliśmy.
Anna Grzegorzewicz, Product Manager Balcia Insurance SE
Aktualizacja polisy – nie zapomnij o zmianach w nieruchomości
Każda zmiana w mieszkaniu lub domu, jak remont czy zakup nowego sprzętu, może wpływać na zwiększenie jego wartości. Dlatego jeśli dokonujemy istotnych zmian w naszej nieruchomości, warto zaktualizować polisę, by uniknąć sytuacji, w której wartość nieruchomości przewyższy sumę ubezpieczenia. Przy ubezpieczeniu mieszkania łatwo popełnić błędy, które mogą skutkować brakiem wypłaty odszkodowania. Kluczem do sukcesu jest dbałość o detale – od prawidłowej wyceny nieruchomości, przez regularne przeglądy techniczne, po czytanie OWU i aktualizację polisy. Ubezpieczenie to nie tylko formalność – to inwestycja w bezpieczeństwo. Dlatego warto podejść do niego odpowiedzialnie.
Źródło: Balcia
